Ocena apteki    4,9 / 5

Zobacz wszystkie opinie

Skutki uboczne szczepionki na koronawirusa: co powinieneś wiedzieć?

2145 Wyświetleń
1 Komentarz
(5)
Opublikowany w: Encyklopedia chorób

Zostaw komentarz

Komentarze

  • Pfizer szczepionka
    Przez:Agnieszka W November 13th 2024
    Ocena
    5.0

    18.02.21r.moja mama dostała 1ą szczepionkę na Covid firmy Pfizer.Mimo iż miała 85lat nie chorowała na żadne przewlekłe choroby.Nie miała cukrzycy,nadciśnienia,demencji..była tak sprawna,że jeździła nawet na rowerze!Po 24h od zaszczepienia zaczęła wymiotować i miała biegunkę.Mieszkałam z nią i opiekowałam się,bo z dnia na dzień było coraz gorzej.Nie mogła jeść ani pić.Wszystko zwracała.Byłam w ciągłym kontakcie z jej lekarzem prowadzącym,który badał ją przed szczepionką i stwierdził,że jest zdrowa.Gdy nie miała już siły wstać do wc i w ruch poszły pieluchomajtki zawiozłam ją do tego lekarza.Zrobił szybki test na covid i wyszło,że jednak ma covid!bez kaszlu,bez gorączki tylko z objawami zatrucia pokarmowego.Gdy potem wzywałam karetkę i mama dostawała kroplówki to przez kilka godzin wydawała się być zdrowa.Ale 1marca jej saturacja znacznie spadła i niestety zabrano ją do szpitala.Dowiozłam jej rzeczy osobiste+komórkę.Była ciągle przytomna,dzwoniła,a nawet żartowała.14.03.21.zadzwoniła,że muszą ją intubować.Z miejsca zadzwoniłam do lekarza z pytaniem-dlaczego?ponoć jej stan się nie poprawiał i to była konieczność.Protestowałam,ani ja ani mój brat nie wyraziliśmy na to zgody!w akcie desperacji błagałam żeby odesłali ją do domu.Całkowita znieczulica!powiedziałam,że po ostatniej intubacji na Szaserów(miała coś z jelitem) mama wylądowała na Oiomie z opuchniętą szyją i nie mogła mówić przez tydzień.Niestety,na Bursztynowej zrobili co chcieli.Jechać tam nie było sensu,bo nikt na oddział nie mógł wejść,oprócz personelu.15.03.21.o 8ej rano dostałam telefon,że w nocy przestało bić serce mojej mamy i ją odłączyli.Że sobie zasnęła i już się nie męczy..a ja wiem,że ją zamordowali.Zabili.